Asseco Resovia Rzeszów – Indykpol AZS Olsztyn

Trzy punkty na swoim koncie zapisali zawodnicy Asseco Resovii Rzeszów w spotkaniu z Indykpolem AZS Olsztyn. Tytuł MVP powędrował w ręce Michała Kędzierskiego. 

Pojedynek pomiędzy Asseco Resovią Rzeszów i Indykpolem AZS Olsztyn rozpoczął się od wyrównanej walki punkt za punkt (8:8). Punktowe kontrataki w wykonaniu Thibaulta Rossarda przy zagrywkach Bartłomieja Lemańskiego dały gospodarzom prowadzenie 13:11. W kolejnych minutach nie do zatrzymania był Jakub Jarosz, a przy stanie 18:15 o czas poprosił trener Roberto Santilli. Mimo, że w końcówce seta przyjezdni zdołali zniwelować straty (23:22), końcówka partii należała do Lemańskiego, który atakiem z krótkiej zakończył premierową odslonę. Drugą partię swoimi serwisami otworzył Bartłomiej Lemański szybko wyprowadzając zespół na trzypunktowe prowadzenie (3:0). Sytuacja na parkiecie zmieniała się, jak w kalejdoskopie i po serii dobrych zagrań rzeszowian (8:5) straty odrobili przyjezdni (10:9). Niekorzystną serię atakiem ze środka przerwał Marcin Możdżonek. Po chwili blokiem zapinktował Elviss Krastins dając wynik 14:10. Wejście w pole zagrywki Jakuba Kochanowskiego rozmontowało nieco przyjęcie gospodarzy i pozwoliło zniwelować straty gościom (14:13). Szybko tym samym odpowiedział Jakub Jarosz i na tablicy widniał wynik 18:14. Wypracowanej w środkowej fazie seta przewagi do końca nie oddali już zawodnicy Asseco Resovii Rzeszów (21:17). Ostatnia akcja drugiej partii należała do rzeszowskiego atakującego (25:20). Po powrocie na parkiet z dziesięciominutowej przerwy z zagrywkami Thibaulta Rossarda nie radzili sobie olsztyńscy przyjmujący (7:4). Po chwilowym przestoju (8:6) szybko do swojej gry powrócili rzeszowianie i o drugi czas w tym secie poprosił trener Roberto Santilli (10:7). Skuteczne ataki rzeszowian i bloki Bartłomieja Lemańskiego i Elvissa Krastinsa systematycznie powiększały przewagę gospodarzy (18:13). Straty do Asseco Resovii olsztynianie odrabiali przy zagrywkach Jakuba Kochanowskiego (21:18). W końcówce w polu serwisowym pojawił się Miłosz Zniszczoł doprowadzając do remisu po 24. Ostatecznie zwycięstwa z rąk nie wypuścili podopieczni Roberto Serniottiego, a decudjący punkt padł po bloku Kuby Jarosza i Bartka Lemańskiego (26:24).

 

Asseco Resovia Rzeszów – Indykpol AZS Olsztyn 3:0

(25:23, 25:20, 26:24)

Asseco Resovia: Kędzierski, Jarosz, Rossard, Krastins, Lemański, Możdżonek, Rusek (libero) oraz Perłowski, Schops.

Indykpol AZS: Woicki, Hadrava, Rousseaux, Andriga, Pliński, Żurek (libero) oraz Zniszczoł, Buchowski, Kańczok, Scheerhoorn, Makowski.

MVP spotkania: Michał Kędzierski 

Statystyki: klik!