Siatkarze Vervy Warszawa ORLEN Paliwa będą kolejnym rywalem Asseco Resovii Rzeszów w rozgrywkach PlusLigi. Lider tabeli zmierzy się z resoviakami w środę o godz. 20.30 w hali Podpromie.

Warszawianie na pięć kolejek przed końcem fazy zasadniczej w PlusLidze przewodzą ligowej stawce, z jedynie dwiema porażkami na koncie. W ostatniej kolejce Verva pewnie pokonała w Warszawie PGE Skrę Bełchatów i do Rzeszowa przyjeżdża jako murowany faworyt.

Rzeszowianie są na drugim biegunie tabeli, zajmując obecnie przedostatnie miejsce, mając za sobą tylko Visłę Bydgoszcz. W 2020 roku resoviacy wygrali tylko jedno spotkanie, w Olsztynie z Indykpolem, a w starciach z czołówką ligi, tylko w meczu z Grupą Azoty ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle zdobyli jeden punkt, przegrywając u siebie 2:3. Tyle, że w sobotnim rewanżu, ZAKSA nie pozostawiła już złudzeń kto jest mocniejszy.

Środowe starcie w Rzeszowie będzie jednak wyjątkowe z dwóch innych powodów. Trenerem Vervy jest Włoch Andrea Anastasi, któremu w czasach, gdy prowadził kadrę Włoch pomagał… Emanuele Zanini, czyli obecny szkoleniowiec Asseco Resovii. – Andrea bardzo się ucieszył, że wracam do PlusLigi – mówił w wywiadzie zaraz po przyjeździe do Rzeszowa. – Anastasi dawał mi pewne rady dotyczące pracy w Rzeszowie, ale to, co mówił, pozostanie tajemnic – dodał.

Drugim wyjątkowym wydarzeniem podczas meczu z Vervą będzie pożegnanie Marcina Możdżonka, który kończy przygodę z Asseco Resovią. Marcin przez blisko 4 lata występował w Rzeszowie, ale z powodu kontuzji zdecydował się przerwać grę. W środę będzie miał okazję do pożegnanie się z kibicami w hali Podpromie.

Początek spotkania o godz. 20.30. Bilety będę dostępne w kasie hali Podpromie od godz. 17.30. Transmisja w Polsacie Sport.