W środę o godz. 20.30 siatkarze Asseco Resovii podejmą w hali Podpromie GKS Katowice w meczu 14. kolejki PlusLigi.
Pojedynek obu drużyn powinien zapoczątkować rundę rewanżową w PlusLidze, ale ze względu na rozgrywki reprezentacyjne spotkanie zostało przełożone. Do starcia dojdzie więc kilkanaście dni później.
I z tego względu obie drużyny przystąpią do niego w całkowicie odmiennych nastrojach. GKS w styczniu zdążył wygrać już trzy spotkania, wszystkie po 3:2, i doznać porażki ze Skrą Bełchatów. Asseco Resovia wygrała tylko raz, z Indykpolem AZS-em w Olsztynie, zdążyła natomiast przegrać w Suwałkach ze Ślepskiem i w ostatniej kolejce u siebie z Cuprum Lubin. Szczególnie ta druga porażka była bardzo dotkliwa, ponieważ resoviacy zagrali bardzo słaby mecz.
Z GKS-em dostaną więc szansę do rehabilitacji. I do rewanżu za spotkanie z pierwszej rundy. W Katowicach wygrał GKS 3:2, choć Asseco Resovia prowadziła już 2:1. Katowiczanie to zresztą specjaliści od tie-breaków, do tej pory zagrali ich już 11, z czego 5 wygrali.
W tabeli PlusLigi mają 22 punkty i są trzy punkty nad Asseco Resovią. Obie drużyny wciąż walczą o awans do play-off i każda zdobycz w tym spotkaniu może być dla nich niezwykle ważna.
Transmisję z meczu przeprowadzi Polsat Sport.