Luke Perry. Fot. www.fivb.org
Bez kategorii

Trzech resoviaków zagrało w weekend w Lidze Narodów

Trzech siatkarzy Asseco Resovii: Luke Perry, Marcin Komenda i Nicholas Hoag wystąpiło w weekend w meczach fazy grupowej Ligi Narodów. Wszyscy odegrali czołowe role w swoich reprezentacjach.

Luke Perry był podstawowym libero Australii, która przegrała z Rosją 0:3, Argentyną 0:3, a także pokonała Chiny 3:1. Australijczycy zakończyli rozgrywki Ligi Narodów na 13. miejscu z trzema zwycięstwami na koncie.

Marcin Komenda z kolei był w dwóch spotkaniach podstawowym rozgrywającym reprezentacji Polski, która swoje mecze rozgrywała w Lipsku. Rozgrywający Asseco Resovii w wygranym 3:1 spotkaniu z Niemcami wchodził na zmiany i zanotował jeden blok.

W meczu z Japonią, który Polacy wygrali 3:1 Marcin Komenda występował w pierwszej szóstce, podobnie jak w zwycięskim 3:0 starciu z Portugalią. W obu meczach zdobył po 3 pkt, z Japonią po 2 blokach i asie, a z Portugalią po dwóch atakach i asowej zagrywce.

Polacy zakończyli rozgrywki na 5. miejscu z 11 zwycięstwami na koncie, co dało im awans do Final Six, który za niespełna dwa tygodnie rozegrany zostanie w Chicago. W turnieju finałowym zagrają oczywiście także Amerykanie, w których składzie w rozgrywkach Ligi Narodów występował Kawika Shoji. W ten weekend jednak rozgrywający Asseco Resovii miał wolne.

Trzy spotkania w barwach Kanady rozegrał natomiast nowy przyjmujący naszej drużyny Nicholas Hoag. Kanadyjczycy wygrali 3:1 z Włochami i ulegli Brazylii oraz Francji po 0:3. Nicholas przeciwko Włochom zagrał cały mecz, zdobywając 15 pkt, przy 50-procentowej skuteczności ataku. Zanotował też blok i trzy asy.

Przeciwko Brazylii Hoag został zmieniony w drugim secie, ale do tego momentu zdobył 7 punktów, przy 70-procentowej skuteczności ataku. W starciu z Francją z kolei nowy przyjmujący Asseco Resovii był najskuteczniejszym graczem swojej reprezentacji zdobywając 16 pkt. W ataku miał 54-procentową skuteczność, zaliczył też jeden blok.

Kanada ostatecznie zajęła 9. miejsce z 8 zwycięstwami na koncie.