Bez kategorii

Zbigniew Bartman: Jestem szczęśliwy, że wracam do Rzeszowa!

W specjalnie zorganizowanej konferencji prasowej udział wzięli prezes zarządu Asseco Resovii, Krzysztof Ignaczak, powracający do drużyny z Rzeszowa, Zbigniew Bartman i francuski przyjmujący, Nicolas Marechal.

Nowych zawodników przedstawił prezes zarządu, który razem ze Zbigniewem Bartmanem wywalczył złoty medal mistrzostw Polski w 2013 roku, a przeciwko Nicolasowi Marechalowi występował kilkukrotnie w rozgrywkach PlusLigi. – Zbyszka nie trzeba nikomu przedstawiać, to osobowość, której potrzeba naszej drużynie. Niewątpliwie doda jej dużo kolorytu. Z kolei Nico sprawiał rzeszowianom wiele kłopotów, grając po drugiej stronie siatki w barwach Jastrzębskiego Węgla i PGE Skry Bełchatów. Potrzeba nam stabilizacji w przyjęciu zagrywki i w serwisie, a on nam to zapewni. Może nie ma bardzo silnego ataku, ale jest świetnie wyszkolony technicznie – ocenił nowych zawodników Krzysztof Ignaczak.

32-letni atakujący, jest bardzo dobrze znany rzeszowskim kibicom. Zbigniew Bartman reprezentował barwy Asseco Resovii w sezonie 2012/13 i był jednym z budowniczych mistrzostwa Polski zdobytego w tamtych rozgrywkach. Poprzednie dwa lata Zibi spędził w argentyńskim UPCN San Juan Vóley, z którym sięgnął po mistrzostwo i brązowy medal w mistrzostwach kraju.

– Jestem szczęśliwy, że wracam do Rzeszowa, bo klub z Rzeszowa jest marką samą w sobie. Nie zastanawiałem się ani chwili kiedy otrzymałem propozycję od prezesa Krzysztofa Ignaczaka. Odbudujemy markę Asseco Resovii – powiedział Zbyszek Bartman. Zawodnik pytany o jego rywalizację z Damianem Schulzem na pozycji atakującego, odparł krótko. – Nigdy nie grałem z Damianem ani przeciwko niemu. Unikałbym określenia, że będziemy ze sobą rywalizować, bo łączy nas wspólny cel czyli walka o wynik. Połączenie ognia i wody dobrze nam wyjdzie. 

Nicolas Marechal przez trzy sezony występował na parkietach PlusLigi w drużynach Jastrzębskiego Węgla i PGE Skry Bełchatów, z którymi  sięgnął po brązowe medale mistrzostw Polski i Ligi Mistrzów. Ubiegły sezon Nicolas spędził w rosyjskim Jenisiej Krasnojarsk, z którym wygrał europejskie rozgrywki Pucharu Challange.

– Cieszę się, że będę grał w Rzeszowie, gdzie są świetni kibice i bardzo dobry zespół. Oczywiście, rozmawiałem na temat klubu i miasta z Tibo Rossardem. Opowiedział mi same pozytywne rzeczy o Resovii, Rzeszowie, atmosferze w hali i kibicach. Jestem przekonany, że przed nami dobry sezon i już nie mogę się doczekać przyjazdu do Rzeszowa – skomentował Nicolas Marechal. Zawodnik zapytany, o jego poprzedni sezon, który spędził w rosyjskim Krasnojarsku odpowiedział. – W Rosji nie żyło się najłatwiej. Wierzę, że mój powrót do Polski będzie się wiązał z sukcesem – zakończył francuski przyjmujący.