Asseco Resovia Rzeszów w meczu kończącym rundę zasadniczą PlusLigi podopieczni trenera Gheorghe Cretu pokonali Cerrad Czarnych Radom 3:1.

Do wtorkowego spotkania z zespołem z Radomia rzeszowianie przystępowali z nadzieją podtrzymania korzystnej serii zwycięstw z drużyną Cerradu Czarnych Radom. Od pierwszej piłki podopieczni trenera Ghoerghe Cretu narzucili swój rytm gry i zanotowali pewne zwycięstwo 3:1. – Był to dla nas bardzo ważny mecz. Graliśmy dla naszych kibiców, dla naszych rodzin, które przychodzą na każde spotkanie i wspierają nas na boisku. Bardzo chcieliśmy wygrać ten pojedynek za trzy punkty i to nam się udało – ocenił Luke Perry. – Dla mnie to był wyjątkowy mecz. Fajnie się wygrywa w swoje urodziny, jest to wyjątkowy prezent. Graliśmy dobrze, jako drużyna mimo, że nie mieliśmy już szans na awans do rundy play-off, nie załamaliśmy się i zakończyliśmy sezon zasadniczy, tak jak powinniśmy – podsumował spotkanie Bartłomiej Lemański.

Zespół z Podkarpacia we wtorkowym starciu był zdecydowanie lepszy we wszystkich elementach siatkarskiego rzemiosła. Rzeszowianie ustawili aż 14 punktowych bloków głównie dzięki świetnym zagrywkom. – Zagrywaliśmy naprawdę bardzo dobrze, dzięki czemu dało nam się odrzucić rywali od siatki. Mocne zagrywki sprawiły, że radomianie zaczęli popełniać proste błędy – dodał australijski libero. Najwięcej bloków zanotował MVP spotkania, Bartłomiej Lemański, który aż sześciokrotnie zatrzymywał tym elementem rywali.

W meczach o 7. miejsce zespół Asseco Resovii Rzeszów zmierzy się z GKS-em Katowice. O terminach meczów będziemy informować w najbliższym czasie.