Bez kategorii

Kawika Shoji: Stwórzmy wspólnie niesamowite widowisko!

W meczu 21. kolejki PlusLigi zespół Asseco Resovii zmierzy się z Treflem Gdańsk. W środowe po południe zespół Asseco Resovii Rzeszów zmierzy się z Treflem Gdańsk. Mecz w hali Podpromie rozpocznie się o godz. 17:30.

Asseco Resovia w ubiegłą sobotę przełamała serię zwycięstw ZAKSY Kędzierzyn-Koźle pokonując wicemistrzów kraju 3:0. Najlepszym zawodnikiem meczu wybrany został Kawika Shoji, który przez cały mecz odpowiadał za rozegranie rzeszowskiego zespołu. – Dla mnie to fantastyczne uczucie, że wygraliśmy i tylko to się liczy. Jestem dumny, że walczyliśmy twardo o każdą piłkę w tym jakże ciężkim meczu. Dla nas to świetny rezultat po tym, jak zostawialiśmy mnóstwo sił i serca pracując codziennie na treningach. Indywidualne nagrody nie mają znaczenia, najważniejsze jest to, że zagraliśmy jak drużyna i wygraliśmy – podsumował sobotnie spotkanie amerykański zawodnik. – Pokazaliśmy, że z dnia na dzień poprawiamy naszą grę i potrafimy prezentować naprawdę wysoki poziom. Było to wyjątkowe zwycięstwo, bowiem jesteśmy pierwszą drużyną, która pokonała ZAKSĘ w tym sezonie – dodał Shoji.

W spotkaniu przeciwko ZAKSIE pokazaliśmy, że potrafimy wygrywać. W kolejnych meczach musimy się zaprezentować równie dobrze i naciskać mocno na przeciwników. Przed nami najważniejsze spotkania, w których musimy zanotować zwycięstwa – ocenił rozgrywający. Podopieczni Gheorghe Cretu w ostatnich kolejkach zanotowali trzy zwycięstwa. Wyraźnie widać u nich większą pewność siebie i brak prostych błędów – W ostatnich spotkaniach zagrywaliśmy dużo bardziej agresywnie i walczyliśmy o każdą piłkę. Jest to najlepsza droga do odnoszenia zwycięstw. Wyeliminowaliśmy proste błędy, co od razu przełożyło się na skuteczniejszą grę w najważniejszych momentach.

W pierwszej rundzie rozgrywek PlusLigi rzeszowianie przełamali swoją niekorzystną serię w meczu z Treflem Gdańsk. W Ergo Arenie pokonali podopiecznych trenera Adnrei Anastasiego 3:1. Jak ten mecz wspomina rozgrywający Asseco Resovii? – Wygraliśmy wtedy po naprawdę ciężkim spotkaniu. Wynik 3:1 może wskazywać coś zupełnie innego, ale walka toczyła się do ostatniej piłki na równym poziomie. Dla nas był to wyjątkowy mecz, bo odnieśliśmy pierwsze zwycięstwo w tym sezonie – skomentował Amerykanin. – W środowym meczu musimy utrzymać dobrą dyspozycję w polu serwisowym. Cały czas mocno naciskać gdańszczan tym elementem. Jest to niezwykle ważny element, który może nam pomóc odnieść zwycięstwo.

Ostatnie zwycięstwa wyraźnie zmobilizowały rzeszowską publiczność do dopingu i środowe spotkanie obejrzy komplet widzów. – Bardzo potrzebujemy wsparcia, które okazują nam nasi kibice. Uwielbiam grać przy pełnych trybunach, kiedy czuje się siłę i obecność publiczności. Stwórzmy wspólnie niesamowite widowisko i razem cieszmy się z kolejnego zwycięstwa! – zakończył Kawika Shoji.