Bez kategorii

Luke Perry: Mamy wszystko, by osiągnąć coś fajnego podczas tego turnieju

Od poniedziałku do czwartku w rzeszowskiej hali Podpromie rozgrywane będą Klubowe Mistrzostwa Świata. Asseco Resovia Rzeszów zagra w grupie B z przedstawicielami ligi brazylijskiej, irańskiej i włoskiej. 

W dniach 26 listopada – 2 grudnia w Polsce rozegrane zostaną Klubowe Mistrzostwa Świata. Nasz kraj reprezentować będą Asseco Resovia Rzeszów i PGE Skra Bełchatów, a oprócz nich oglądać będziemy najlepsze ekipy z całego globu. W naszej ekipie jest kilku debiutantów w tego typu imprezie, między innymi australijski libero, Luke Perry. – Jestem bardzo podekscytowany, że będą częścią tak wyjątkowego turnieju. Rzeszów jest jednym z miast gospodarzy, dzięki czemu wystąpimy przed naszymi wiernymi kibicami. 

Asseco Resovia Rzeszów wystąpi w grupie B, w której zmierzy się z brazylisjkim zepołem Sada Cruzeiro, włoską ekipą Trentino Volley i irańską drużyną Khatam Ardakan. Podopieczni Gheorghe Cretu rywalizację rozpoczną w poniedziałek (26 listopada) o godz. 20:30 i zmierzą się z ekipą Marcelo Mendeza. – Mamy wszystko, by osiągnąć coś fajnego podczas tego turnieju. Na pewno mamy trudnych przeciwników, ale wydaje mi się, że jeśli wszyscy zagramy naszą najlepszą siatkówkę możemy osiągnąć coś wyjątkowego. Chcemy awansować do najlepszej czwórki Klubowych Mistrzostw Świata, jeśli to nam się uda na pewno będziemy walczyć, by wygrać ten turniej – skomentował australijski libero.

Mimo, że “grupa rzeszowska” uważana jest za łatwiejszą niż ta, która swoje mecze rozgrywać będzie w Płocku, jak wskazuje nasz zawodnik w tym turnieju nie ma łatwych przeciwników. – Wszystkie zespoły są silne. Musimy być przygotowani na różne style gry i na wszystko, czym mogą nas zaskoczyć rywale. Musimy się skupić na nas, na naszej grze i jeśli nam się to uda i wskoczymy na najwyższy poziom, który utrzymamy jestem pewien, że osiągniemy coś fajnego. Wówczas nie będzie istotne, kto pojawi się po drugiej stronie siatki – dodał Luke Perry.

Podczas Klubowych Mistrzostw Świata nie obowiązują limity obcokrajowców, trener Cretu będzie miał do dyspozycji wszystkich zawodników. Jaki to będzie miało wpływ na grę rzeszowskiej ekipy? – Na pewno jest to duży plus, że nie trzeba myśleć o limitach obcokrajowców. Z pewnością zadziała to na naszą korzyść i będzie naszą siłą podczas turnieju. Trener będzie mógł desygnować do gry, kogo będzie chciał i nie będzie musiał liczyć zagranicznych zawodników na boisku. Nieważne kto będzie grał musimy uwierzyć, że możemy wygrywać i wspierać się na boisku – zakończył młody libero.

Bilety na mecze fazy grupowej w Rzeszowie można kupować poprzez portal eBilet.pl oraz w kasie hali Podpromie. Transmisje z Klubowych Mistrzostw Świata prowadził będzie Polsat Sport.