Bez kategorii

Thibault Rossard: Chciałbym razem z Asseco Resovią zdobyć medal

Asseco Resovia Rzeszów początkiem sierpnia rozpoczęła przygotowania do nowego sezonu. W stolicy Podkarpacia pod okiem trenerów trenuje dziesięciu zawodników. Pozostali w tym Thibault Rossard przygotowują się do wrześniowych mistrzostw świata.

Niedługo po zakończeniu rozgrywek ligowych większość reprezentantów rozpoczęła rozgrywki Ligi Narodów. Wśród nich był rzeszowski przyjmujący Tibo Rossard. Między odświeżonymi rozgrywkami, a przygotowaniami do mistrzostw świata zawodnicy mieli niewiele czasu na odpoczynek. – Mieliśmy trzy tygodnie wakacji, ja większość czasu spędziłem w domu odpoczywając, ponieważ w trakcie roku mało czasu w nim przebywam. Chciałem ten czas wykorzystać do maksimum i odwiedzić wszystkich moich bliskich, każdemu poświęcić chwilę czasu. W między czasie wspólnie z rodziną wyjechaliśmy na tygodniowe wakacje do Grecji – opowiedział o swoich wakacjach Thibault Rossard.

Obecnie francuski przyjmujący wspólnie z kolegami przygotowuje się do wrześniowych mistrzostw świata. Reprezentacja Francji swoje mecze rozgrywać będzie w grupie B, w Ruse w Bułgarii. Oprócz francuzów w tej grupie znalazły się reprezentacje Brazylii, Kanady, Egiptu, Chin i Holandii. – Przygotowania do mistrzostw świata rozpoczęliśmy trzy tygodnie temu. Mieliśmy bardzo dużo treningów siłowych, ale także tych na hali doskonalących naszą technikę.  Przygotowania przebiegają zgodnie z planem, nasz zespół wygląda dobrze. Podczas turnieju im. Huberta Jerzego Wagnera wyglądaliśmy dobrze pod względem fizycznym, więc myślę że jesteśmy na dobrej drodze w przygotowaniach do turnieju – ocenił francuski zawodnik. Reprezentacja Francji wymieniana jest wśród faworytów do medali podczas zbliżającego się turnieju. Co chciałby osiągnąć podczas mistrzostw świata Tibo? – Na mistrzostwach świata będziemy chcieli stanąć na podium. Jest to nasz główny cel na ten turniej. Chcielibyśmy poprawić nasz ostatni wynik i sięgnąć po medal, bo cztery lata temu na mistrzostwach świata w Polsce nam się to niestety nie udało. Przygotowujemy się do tego, jak najlepiej, ale jest wiele zespołów, które aspirują do medali. Nie możemy być niczego pewni – skomentował Tibo.

Tibo Rossard jest jednym z pięciu zawodników, którzy nie przygotowują się wspólnie z drużyną do rozgrywek PlusLigi. Zawodnik do Asseco Resovii dołączy po mistrzostwach świata. – Śledzę przygotowania naszego zespołu do nowego sezonu. Na bieżąco przeglądam klubowe social media, rozmawiam też z kolegami, którzy zostali w Asseco Resovii.  Podczas turnieju w Krakowie widziałem się z Rafą Redwitzem i Marcinem Możdżonkiem. Opowiedzieli mi co się dzieje w zespole, co obecnie robią. Nie mogę się doczekać, kiedy dołączę do drużyny i rozpoczniemy nowy sezon – powiedział rzeszowski przyjmujący. Jak jest cel Tibo Rossarda na nowych sezon? – Głównym powodem, dlaczego zostałem w Asseco Resovii było to, że chciałbym razem z zespołem zdobyć medal. Dla nas wszystkich będzie to nowa drużyna, nowy sezon. Nie ma mnie w trakcie obecnych przygotowań w Rzeszowie, więc nie mogę powiedzieć, jak to wszystko wygląda od środka. Na pewno wszyscy z klubie mamy wysokie aspiracje i ambicje, na to by osiągnąć w nowym sezonie jak najwyższe cele. Dla mnie najważniejsze będzie to żeby z meczu na mecz nasza dyspozycja była coraz lepsza, żebyśmy wygrywali kolejne spotkania. Na koniec sezonu chciałbym żebyśmy wszyscy byli w dobrych nastrojach i zakończyli go medalem – zakończył Tibo Rossard.